Dzięki tobie
Ania Karwan
Budzę się nad ranem inni wciąż jeszcze śpią
Czuję na nadgarstku puls, boję się wydech i wdech
Miasto w hałaśliwy trans rusza za oknami jak co dnia
Zbieram każdą myśl
Zaciśnięte palce stóp każdy mięsień sztywny niczym lód
Nie mogę ruszyć się
Nie mogę ruszyć się a chcę
Wstać, podnieść się na raz
Wziąć za rękę siebie i bez obawy iść
Mieć jeden dobry dzień
Bez pamięci cieszyć się, jak uczyłaś mnie
Odbić się od DNA niezamkniętych spraw
Czerpać z siebie siłę którą masz
Wyrwać z dawnych ram Ty zrobiłaś tak
Nic co złe nie musi wiecznie trwać
Dzięki Tobie wiem
Jestem niespokojna gubię się, a inni mnie
Dostrzegam w sobie Ciebie miałaś cel, ten sam prowadzi mnie
Staram się każdego dnia jak Ty dla mnie, dla niej składam świat
Z kolorowych kart z kolorowych kart i chcę
Wstać podnieść się na raz
Wziąć za rękę siebie i bez obawy iść
Mieć jeden dobry dzień
Bez pamięci cieszyć się jak uczyłaś mnie
Odbić się od DNA niezamkniętych spraw
Czerpać z siebie siłę którą masz
Wyrwać z dawnych ram Ty zrobiłaś tak
Nic co złe nie musi wiecznie trwać
Comentários
Envie dúvidas, explicações e curiosidades sobre a letra
Faça parte dessa comunidade
Tire dúvidas sobre idiomas, interaja com outros fãs de Ania Karwan e vá além da letra da música.
Conheça o Letras AcademyConfira nosso guia de uso para deixar comentários.
Enviar para a central de dúvidas?
Dúvidas enviadas podem receber respostas de professores e alunos da plataforma.
Fixe este conteúdo com a aula: